Tak się zastanawiam co tu napisać o tym pasztecie. Nie znalazłam żadnej sensownej wzmianki, gdzie i kiedy to upieczono pierwszy pasztet. Ale pewnie, jak większość dobrych rzeczy... dawno i we Francji. Bo to właśnie z Francji pochodzi najsłynniejszy pasztet na świecie. Produkowany z otłuszczonych gęsich wątróbek, niehumanitarny foie gras. Nie popełnię dziś takiego pasztetu, zrobię typowy "polski" pasztet wieprzowy. Urozmaicę go śliwkami, czerwonym winem i orzechami włoskimi. Będzie pysznie. :)
Składniki;
1.5 kg mięsa (karkówka, łopatka, mięso nie może być zbyt "chude" bo wtedy pasztet będzie suchy)
0.5 kg boczku lub podgardla
2 cebule
marchewka
pietruszka
kilka suszonych śliwek
garść rodzynek
liść laurowy
3 jajka
sól, pieprz, ziele angielskie
kieliszek czerwonego wina
orzechy włoskie
razowa bułka
Boczek i mięso pokroić w grubą kostkę. Przesmażyć razem aż boczek się wytopi. Przełożyć mięso razem z tłuszczem do garnka. Dodać warzywa, rodzynki, śliwki i przyprawy. Zalać winem i uzupełnić wodą, tak aby zakryła wszystkie składniki. Gotować, aż mięso i warzywa będą miękkie. Przecedzić i ostudzić. Bułkę namoczyć w powstałym sosie. Białka oddzielić od żółtek i ubić na sztywną pianę. Mięso i pozostałe składniki zemleć.Doprawić do smaku. Dodać namoczoną bułkę i żółtka jaj. Na końcu delikatnie połączyć z ubitą pianą. Formę na pasztet nasmarować i obsypać bułką tartą. Przełożyć masę i delikatnie powpychać do niej śliwki. Piec 60- 70 minut w temperaturze 180 stopni. 20 minut przed końcem pieczenia posypać pasztet posiekanymi orzechami włoskimi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz